Miłość na sianie – sesja narzeczeńska LOVE STORY tuż przed ślubem.
Sesja narzeczeńska Marty i Tommiego odbyła się dzień przed ślubem. Do ostatniej chwili wszyscy czarowaliśmy, by choć przez chwilę pogoda była łaskawa. I tu sprawdziło się powiedzenie… im trudniej , tym bardziej warto…
Nieważne , że padał deszcz, że było szaro, buro, że błoto… Najważniejsza była zabawa, radość i szczęście , zobaczcie miłość na sianie…
Sesja narzeczeńska została wykonana na terenie stadniny „KLUB JEŹDZIECKI KRES”.
2 komentarze
Nie widać żeby padało i siano suche! Udało się, super miejsce na sesję narzeczeńską 🙂
Siano i sesja narzeczeńska to chyba klasyka! Fajne zdjęcia!